Uroda

Bo ludzie nie interesują się innymi tylko dla wyglądu. Więc zajmij się studiami. A nie wyglądem. Bo w efekcie i jedno i drugie zaniedbasz. Zajmę, ale czarno widzę. A tak to chociaż uda Ci się studia uratować. Jak sie nie przejmowałem wyglądem to mi dobrze szło na studiach. Masz szansę poprawić zęby, więc okej. Ale z twarzą, z dłońmi już nic nie zrobisz, więc się pogódź z tym, że masz takie i będziesz z takimi żył i to zaakceptuj w sobie. Potrafiłem się kłaść spać nieumywszy zębów. I w ogóle zapomniałem jak one wyglądają. Wiedziałem, że tego nie zmienię i pozostaje mi się z tym pogodzić. Bo nie patrzyłem na nie w lustrze. Nie musisz. No widzisz.